Strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Szczegóły w Polityce prywatności.
Zgoda

Autoagresja - mechanizm obronny. Robię to, kiedy czuję nadmiar... Robię to, aby sobie przypomnieć.

top address icon
Adres:
ul. Nitstchmanna 30-32, 82-300 Elbląg
top phone icon
Umów się na wizytę:

Autoagresja - mechanizm obronny. Robię to, kiedy czuję nadmiar... Robię to, aby sobie przypomnieć.

Czy jestem dobrym rodzicem?

         

Autoagresja - mechanizm obronny. Robię to, kiedy czuję nadmiar... Robię to, aby sobie przypomnieć.

image

„Czasami czuję się tak źle, tak bardzo się wstydzę, że muszę poczuć to fizycznie. (...) A czasami jest tak, że czuję za dużo i chciałbym nie czuć nic... To pomaga opanować uczucia. No a nieraz to robię, bo czuję się szczęśliwy i muszę sobie przypomnieć, że nie powinienem.” – Hanya Yanagihara, fragment z książki Małe życie


Autoagresją nazywamy wszystkie działania, słowa oraz zachowania skierowane przeciw sobie samemu, mające na celu wywołać cierpienie zarówno fizyczne, jak i psychiczne. To pewne zaburzenie instynktu samozachowawczego, który wyraża się tendencją do samouszkodzeń zagrażających zdrowiu, a nawet życiu.
I choć może zabrzmieć to dość kontrowersyjnie, autoagresja dzieci i młodzieży jest dla nas formą komunikacji. Zadawanie sobie ran może dostarczać okazji do zaopiekowania się sobą. Pozwala wejść w rolę osoby uprawnionej do opieki i troski. Koncentruje na sobie uwagę rodziców i bliskich. Najważniejszą przyczyna autoagresji u dzieci i młodzieży są trudne doświadczenia w okresie dzieciństwa. Mianowicie bycie ofiarą przemocy fizycznej / psychicznej / seksualnej lub bycie jej obserwatorem. Doświadczenie straty najbliższej osoby poprzez ciężką chorobę lub wypadek. Do takich traumatycznych wydarzeń należeć może także choroba uzależnienia rodzica/ów, ich ciągłe konflikty, rozpad rodziny lub rozwód. Autoagresja dotyczyć może także wrażliwych młodych ludzi, mających trudności w radzeniu sobie w sytuacjach kryzysowych np. przeprowadzka, odrzucenie przez rówieśników, problemy szkolne, nadużywanie środków psychoaktywnych.

Zachowania autoagresywne mogą być formą radzenia sobie z trudnymi emocjami. W życiu codziennym już małe dzieci doświadczają w przedszkolu lub szkole lęku lub gniewu, te emocje często są tłumione, by dopasować się do grupy, ale w pewnym momencie dziecko przestaje sobie radzić i dla zmniejszenia odczuwanego napięcia drapie się, obgryza paznokcie, gryzie rękę lub okolice kciuka. Z wiekiem wzrastają oczekiwania wobec adolescenta, pojawia się presja. Kiedy w okresie dojrzewania młody człowiek nie podoła narzucanym zadaniom, to staje się powodem do wstydu, a autoagresja przybiera formę ukarania siebie za niepowodzenia. Coraz częściej jednak młodzież okalecza się, by w pełni mieć kontrolę nad tym, co robią. „To ja tak zdecydowałam/em, to ja wybiorę miejsce, ja zadecyduję o tym, jak bardzo będzie mnie to boleć i kiedy przestanę”. Te akty autoagresji mogą być związane „z buntem nastolatka”, podczas którego dziecko sprzeciwia się każdej decyzji rodzica. Może to także wynikać z nadmiernej troski rodziców, bez możliwości oddania swojemu dziecku części decyzji. Przyczyną autoagresji może być także wewnętrzne cierpienie, które adolescent pragnie uzewnętrznić. Szczególnie, gdy tego stanu emocjonalnego nie potrafi nazwać. Wówczas samotność, brak zrozumienia / akceptacji, beznadziejność, itp. zamienia na pocięte, pokłute ciało, oparzenia, połykanie ostrych przedmiotów.  Człowiek, który doświadcza tego bólu, cierpi dosłownie, a rana fizyczna jest tego odzwierciedleniem. Ta ekspresja, czyli samo wyrażenie tego cierpienia powoduje spadek napięcia. Dodatkowo, na skutek zranienia zachodzi proces wytwarzania endorfin. Endorfiny przypominają działanie opiatów, działają przeciwbólowo, redukują stres i napięcie, wywołując stan zbliżony do euforii. Uwalniane są pod wpływem zarówno bodźców przyjemnych, jak i bólowych. Autoagresja przyjmuje także formę werbalną, kiedy nadmiernie obarczamy się winą, obniżamy własną wartość, poddajemy się nadmiernej samokrytyce.  

Jak pomóc?
Czasem zrozumienie, że te wszystkie zachowania mają charakter autodestruktywny nie jest proste, tym bardziej, że daje zamierzony efekt – w jakiś sposób pomaga. Autoagresja wymaga podjęcia indywidualnego procesu terapeutycznego, który często nie jest łatwy i krótki. Jeżeli Ty lub bliska Ci osoba dopuszcza się zachowań autodestrukcyjnych zapraszamy do nas, możemy pomóc!

 

Autor: Anna Sztur - Palicka